Życie z niedosłuchem..

ŻYCIE Z NIEDOSŁUCHEM

Pogorszenie słuchu wraz z wiekiem jest zjawiskiem bardzo powszechnym,

a stereotyp niedosłyszącej osoby starszej silnie utrwalił się już w naszej kulturze. Niestety dolegliwość ta odbija się często bardzo silnie na społecznym życiu seniora. Czuje on z tego powodu ogromną uciążliwość i dyskomfort. Wstydzi się tego, że nie słyszy, jest mu głupio kilkukrotnie zapytać drugiej osoby o czym w danym momencie mówiła. Z kolei najbliższe otoczenie irytuje się, że musi wiele razy powtarzać to samo. Dlatego zwykle kończy się na tym, że starszy człowiek z niedosłuchem zaczyna izolować się od innych ludzi, co skutkuje zagłębieniem się w uczuciu samotności, apatii, a w dalszym czasie nasilającą się depresją.

Jak pomóc osobie starszej poradzić sobie z problemem utraty słuchu?

            Przede wszystkim nie naśmiewać się i nie irytować, wymaga to często wiele pokładów cierpliwości. Pamiętajmy jednak o tym, że każdy z nas może znaleźć się    w takiej samej sytuacji i będzie potrzebował wtedy wsparcia i wyrozumiałości innych osób. Warto być wyczulonym na wiele sygnałów, które mogą wskazywać, że nasz bliski     w podeszłym wieku zaczyna tracić słuch. Takimi sygnałami mogą być na przykład: nagła utrata chęci do rozmów telefonicznych, czy samodzielnego załatwiania spraw   w różnego rodzaju instytucjach. W takiej sytuacji należy okazać zrozumienie               i spróbować namówić seniora na wizytę u lekarza, która pomoże w zahamowaniu postępu utraty słuchu. Dziś bardzo popularne stały się aparaty słuchowe, na które osoby starsze często reagują wręcz alergicznie. Ważne aby pokazać mu przede wszystkim, że nie ma się czego wstydzić. Wręcz przeciwnie, jest to naturalny proces starzenia się organizmu i nie jesteśmy w stanie tego uniknąć. Jednak dzięki rozwojowi medycyny możemy pomóc sobie w poprawie życiowego komfortu, aby niedosłuch nie wykluczył nas z życia towarzyskiego.