ZACHOWANIE W SYTUACJI ZAGROŻENIA ŻYCIA..

Ten, kto ratuje życie jednego człowieka, ratuje cały świat
Thomas Keneally (z książki Lista Schindlera)

Nie bój się pierwszej pomocy

Każdy z nas może znaleźć się w sytuacji, w której będzie musiał udzielić pierwszej pomocy przedmedycznej. Ktoś upada na ulicy – szybko zbiera się tłum osób przyglądających się, jedyną reakcją jest wyciągnięcie telefonów komórkowych. Jednak nikt nie podejmuje działań mających na celu udzielenie pomocy tu i teraz. Przyczyn tego zachowania jest wiele – brak wiedzy, strach, niepoczuwanie się do odpowiedzialności itp. Tymczasem należy pamiętać, że w sytuacjach, gdy jesteśmy świadkami zdarzenia, gdzie istnieje konieczność udzielenia pomocy wszyscy jesteśmy ratownikami. W takich sytuacjach liczy się każda minuta i każde działanie. Podstawowym pytaniem, na które trzeba odpowiedzieć to – czym jest pierwsza pomoc? Zgodnie z definicją zawartą w Ustawie o Państwowym Ratownictwie Medycznym z dnia 8 września 2006 roku (Dz. U. z 2016 r. poz. 1868) pierwsza pomoc to: zespół czynności podejmowanych w celu ratowania osoby w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego wykonywanych przez osobę znajdującą się w miejscu zdarzenia, w tym również z wykorzystaniem wyrobów medycznych i wyposażenia wyrobów medycznych […] oraz produktów leczniczych wydawanych bez przepisu lekarza, dopuszczonych do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej[1].

Przy udzielaniu pierwszej pomocy należy pamiętać o zachowaniu kilku zasad, które są stosowane bez względu na typ zdarzenia:

  • Ocena sytuacji – miejsca zdarzenia pod kątem bezpieczeństwa;
  • Ocena stanu chorego (świadomość, oddech, akcja serca, obrażenia);
  • Wezwanie pomocy;
  • Jeśli chory nie oddycha – podjęcie akcji ratunkowej;
  • Jeśli reaguje – sprawdzenie obrażeń, zatamowanie krwotoku, opatrzenie urazów;
  • Do momentu przybycia Pogotowia Ratunkowego – prowadzenie działań ratowniczych. Nie przerywamy ich nawet na widok karetki Pogotowia Ratunkowego. Jeśli nie ma konieczności podjęcia działań ratowniczych – obserwacja i kontrola czynności życiowych[2].

Czy wiesz, kiedy i jak wzywać pomoc?

W przypadku zagrożenia zdrowia lub życia korzysta się z numerów alarmowych – czyli specjalnie ustalonych w prawie telekomunikacyjnym danego kraju, udostępnionych służbom ratunkowym numerów telefonicznych. Numery alarmowe w Polsce zostały ustalone w ustawie z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne. Łącznie mamy możliwośćkorzystania z 14 numerów alarmowych, w tym 1 wspólnego dla wszystkich służb ustawowo powołanych do niesienia pomocy (numer 112)[3].

112 to numer alarmowy, bezpłatny i dostępny na terenie całej Unii Europejskiej zarówno dla telefonów stacjonarnych, jak i komórkowych. Numer alarmowy 112 można wybrać w telefonie nieposiadającym karty SIM. Pod ten numer dzwonić należy tylko w nagłych, wymagających interwencji służb ratowniczych sytuacjach, takich jak: wypadki drogowe, silne krwawienia i uszkodzenia ciała, omdlenia i utrata świadomości, pożary, przypadki porażenia prądem, kradzieże, włamania, rozboje i inne przypadki użycia przemocy, rozpoznania osoby poszukiwanej przez Policję, inna sytuacja nagłego zagrożenia życia, zdrowia, środowiska, mienia, bezpieczeństwa lub porządku publicznego[4].

Jak dzwonić na 112?

Gdy już zdecydujemy się zadzwonić pod któryś numer alarmowy (w szczególności pogotowie ratunkowe, policję, straż pożarną czy numer 112 to powinniśmy wiedzieć jak prawidłowo zgłosić sytuację alarmową. W tym celu należy przestrzegać kilku zasad:

  • Musimy pamiętać by miejsce rozmowy znajdowało się w pobliżu zdarzenia, a my mamy możliwość przeprowadzenia spokojnej rozmowy. W tym celu należy odsunąć się od źródeł hałasu, stanąć tak, aby mieć dobry zasięg sieci telekomunikacyjnej, w bezpiecznym dla siebie miejscu.
  • Jeśli to możliwe, zgłoszenie powinno być wykonywane przez osobę będącą bezpośrednim świadkiem zdarzenia.
  • Należy powiadomić pozostałych świadków zdarzenia o tym, że łączymy się z numerem alarmowym 112, tak aby nie dublowali naszego zgłoszenia.
  • Po wybraniu numeru alarmowego 112 cierpliwie czekamy na zgłoszenie się operatora. W tym czasie trzeba zorientować się w dokładnym adresie zdarzenia. Nie wolno rozłączać się w trakcie czekania, kolejka zgłoszeń jest w pełni automatyczna i kolejne połączenie nie przyspieszy podjęcia rozmowy przez operatora numerów alarmowych.
  • Po zgłoszeniu się operatora bardzo krótko należy opisać zdarzenie, które chcemy zgłosić – opis ten pozwoli na odróżnienie naszego wezwania od przypadkowego połączenia niezwiązanego z zagrożeniem życia, zdrowia lub mienia.
  • Odpowiadamy na pytania operatora – kolejność zadawanych pytań nie jest przypadkowa, a ich treść jest niezbędna do pozyskania kluczowych informacji dla służb ratunkowych:
  • Podaj dokładny adres lub sposób dotarcia na miejsce zdarzenia, jeśli to możliwe zaczynając od gminy lub powiatu, w którym się znajdujesz.
  • Udziel dodatkowych informacji, o które poprosi Cię operator.
  • Podaj swoje dane tak, aby służby mogły się z Tobą skontaktować w wypadku zaistnienia jakichkolwiek niejasności.
  • Nie rozłączaj się do czasu wyraźnego potwierdzenia przyjęcia zgłoszenia – w przypadku przedwczesnego zerwania połączenia operator oddzwoni do Ciebie, co może wydłużyć czas obsługi zdarzenia.
  • Po zakończonej rozmowie staraj się nie korzystać ze swojego telefonu, aby umożliwić służbom oddzwonienie do Ciebie w celu pozyskania dodatkowych informacji.
  • W przypadku zmiany sytuacji już po dokonaniu zgłoszenia, niezwłocznie poinformuj o tym operatora numerów alarmowych w Centrum Powiadamiania Ratunkowego[5].

Świadomość społeczna dotycząca udzielania pierwszej pomocy

Mamy nadzieję, że dzięki zamieszczonym w artykule informacjom Państwa świadomość dotycząca udzielania pierwszej pomocy została odświeżona. Ważne jest by wiedzę dotyczącą zasad pierwszej pomocy systematycznie pogłębiać po to, by w sytuacji zagrożenia móc podjąć szybkie, racjonalne działanie mające na celu udzielenie wsparcia. Na szczęście w ciągu ostatnich dziesięciu lat znacząco poprawiły się kompetencje Polaków w zakresie udzielania pierwszej pomocy. Obecnie dwie trzecie badanych deklaruje, że potrafiłaby w razie wypadku udzielić pierwszej pomocy, przy czym 19% jest całkowicie pewnych swoich umiejętności w tej dziedzinie, a blisko połowa (48%) jest ich raczej pewna.Z badań Centrum Badania Opinii Społecznej wyniki, iż gotowość do zdobywania umiejętności ratowniczych częściej deklarują młodsi ankietowani (na ogół od 25 do 34 roku życia – 60%). Z kolei najczęściej obawy związane z udzielaniem pierwszej pomocy mają respondenci w wieku 45–54 lata (16%). Brak zainteresowania zdobywaniem umiejętności z zakresu pierwszej pomocy (z powodu stanu zdrowia i innych przeszkód) najczęściej wyrażają najstarsi respondenci (53%)[6].

  • Nagłe zatrzymanie krążenia (NZK) jest główną przyczyną śmierci w Europie.
  • Szanse przeżycia maleją o 10 – 12% z każdą minutą opóźniającą defibrylację.
  • Szanse maleją wolniej o 3 – 4% jeśli świadkowie podejmą resuscytację krążeniowo – oddechową (RKO).
  • RKO w połączeniu z defibrylacją w czasie 3 – 5 minut od NZK może skutkować przeżywalnością na poziomie 49 – 75%.
  • Podjęcie RKO przez świadków zdarzenia może powodować 2 – 3 krotny wzrost przeżywalności.
  • Zwiększenie częstości podejmowania RKO przez świadków NZK mogłoby rocznie uratować 100 tys. osób[7].

oprac. Anna Gruca


[1] Art. 3 ust.7 Ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym z dnia 8 września 2006 roku (Dz.U. z 2016r. poz. 1868)

[2] http://www.luxmed.pl/dla-pacjentow/o-zdrowiu/informacje/pierwsza-pomoc.html [dostęp:23.10.2017]

[3] Ustawa z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne (Dz.U. z 2017 r. poz. 1907)

[4] http://wzk.poznan.uw.gov.pl/jak-dzwonic-na-112 [dostęp: 23.10.2017]

[5] http://wzk.poznan.uw.gov.pl/jak-dzwonic-na-112 [dostęp: 23.10.2017]

[6] Centrum Badania Opinii Społecznej: Polacy wobec wypadków drogowych – komunikat z badań. 2017, cbos.pl/SPISKOM.POL/2017/K_096_17.PDF. [dostęp: 23.10.2017].

[7] http://wzk.poznan.uw.gov.pl/pierwsza-pomoc [dostęp: 23.10.2017]